Małżeństwo ważnie zawarte może być rozwiązane tylko przez śmierć jednego z małżonków.
Małżeństwo katolickie jest nierozerwalne a woli samego Chrystusa, który powiedział:
"Co tedy Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza". (Mat. 19-6).
"Każdy, kto opuszcza żonę swoją i inną pojmuje, cudzołoży, kto by zaś opuszczoną przez męża poślubił, cudzołoży". (Łuk. 16,18).
"Zona związana jest prawem, póki mąż żyje, a jeśliby umarł mąż jej, wolna jest: może wyjść za kogo chce, byle w Panu" (I Kor. 7, 39).
***
Nierozerwalności małżeństwa domaga się również dobro małżonków, ich dzieci i całego społeczeństwa. Gdy małżeństwo skutkiem pewnych przeszkód, np. pokrewieństwa, przymusu, od początku było nieważne, rozwiązanie go nie jest rozwodem ani unieważnieniem, lecz jedynie urzędowym stwierdzeniem, że go nie było. Separacja, którą ze strony Kościoła niekiedy otrzymują małżonkowie z bardzo ważnych powodów, nie jest rozwodem, bo żadne z nich nie może zawrzeć nowego związku małżeńskiego.
(Cz. 3, II. 8 Nierozerwalność małżeńska, s.135)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz