Pomnij o najdobrotliwsza Panno Maryjo, iż od wieków nie słyszano, aby ktokolwiek uciekając się do Ciebie, Twej pomocy wzywając, Ciebie o przyczynę prosząc, miał być przez Ciebie opuszczony. Tą ufnością ożywiony, o Panno nad Pannami i Matko, biegnę do Ciebie, przychodzę do Ciebie, stawam przed Tobą jako grzeszny człowiek drżąc i wzdychając. Nie chciej, o Matko Słowa, gardzić słowami moimi, ale je usłysz łaskawie i wysłuchaj. Amen
(Dodatek II. Modlitwy, s.154-155)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz